Ważnym sportem rozwijanym w Polsce w okresie XX lecia międzywojennego było jeździectwo. Dziedzina ta przyniosła krajowi wiele sukcesów na arenie międzynarodowej. Jak łatwo się domyślić, mistrzami w niej byli głównie oficerowie Wojska Polskiego (wcześniej już wspomniany brązowy medal olimpijski AdamacKrólikiewicza w 1924 roku oraz medal srebrny polskiej drużyny w roku 1928).
Wojskowi także specjalizowali się w szermierce; po latach wojen można to było łatwo wykorzystać w zawodach olimpijskich. W tej dyscyplinie szybko okazało się, że Polacy są zdecydowanie w światowej czołówce. Drużynowo zdobyli brązowe medale w 1928 roku i potem na olimpiadzie cztery lata później.
Czymś czego nie trenowali wojskowi podczas swoich wojennych przeżyć był hokej na lodzie. Żadna z wojennych sprawności nie przypominała umiejętności, którymi należało się wykazać uprawiając ten sport. To obudziło w Polakach ciekawość, więc członków tej sekcji w klubach szybko przybywało. Treningi odbywały się na zamarzniętych jeziorach i stawach. Przy tej okazji koniecznie trzeba wspomnieć Tadeusza Adamowskiego, największą gwiazdę przedwojennego hokeja w Polsce. Tadeusz Adamowski nie nauczył się jednak hokeja w Polsce, tylko podczas studiów w Stanach Zjednoczonych. Jako znawca zasad hokeja i właściciel profesjonalnego sprzętu, zdecydowanie wiódł prym w Polsce w tej dziedzinie.