Jeśli chodzi o jej życie prywatne, Irena Kirszenstein-Szewińska wyszła za mąż w 1967 roku mając 21 lat za Sławomira Szewińskiego. Jej mąż również był sportowcem, biegał na 400 metrów przez plotki. Był jej trenerem, zajmowal się także fotografią. Irena pogodziła karierę sportową i zawodową z byciem matką. Z małżeństwa Ireny i Sławomira zrodziło się dwóch synów: Andrzej Szewiński (ur. 1970) – siatkarz, polityk i działacz sportowy, oraz Jarosław Szewiński – drugi syn nie poszedł w ślady rodziców i starszego brata, został informatykiem.
Irena walczyła bardzo długo z chorobą nowotworową, z którą w końcu przegrała 29 czerwca 2018 roku. Cały kraj żegnał ją setkami wspomnień, programów 
telewizyjnych, wspomnień i artykułów w gazetach. Jej uroczystości pogrzebowe miały charakter państwowy i odbyły się w asyście Kompanii Reprezentacyjnej Wojska Polskiego. Uczestniczył w nich przede wszystkim prezydent Rzeczpospolitej Polskiej Andrzej Duda, ale także premier, minister sportu i szefowie MKOl Thomas Bach i – IAAF Sebastian Coe. Hołd polskiej biegaczce oddali także polscy sportowcy: Anita Włodarczyk, Tomasz Majewski, Andrzej Person, Czesław Lang, Władysław Kozakiewicz, Robert Korzeniowski.
Ciało wielkiej polskiej sportsmanki z czasów Polskiej Rzeczpospolitej Ludowej złożono w Alei Zasłużonych na warszawskich Powązkach.